Wczoraj (25.04.2023 r.) po godz. 16.00 funkcjonariusze pionu operacyjno - śledczego jadąc w kierunku Hajnówki zauważyli poruszające się z naprzeciwka, wężykiem bmw na polskich numerach rejestracyjnych. Funkcjonariusze widząc, że auto jedzie środkiem jezdni, zjechali na pobocze by uniknąć kolizji. Samochód jechał na samych felgach i miał uszkodzoną lewą stronę karoserii. Przystąpiono do zatrzymania pojazdu. Kierowca zignorował podawane przez funkcjonariuszy sygnały świetlne oraz dźwiękowe i zaczął uciekać. Po kilkuset metrach pojazd został zatrzymany. Jak się okazało kierujący i pasażer wyraźnie byli pod wpływem alkoholu i prawdopodobnie środków odurzających. Mężczyźni stawiali czynny opór, nie wykonywali poleceń, byli agresywni, jeden z nich zaatakował funkcjonariusza. Druga osoba z patrolu oddała strzały ostrzegawcze. Do interweniujących funkcjonariuszy Straży Granicznej z pomocą dołączył jadący w tym czasie tą samą drogą funkcjonariusz z Placówki w Białowieży, który pomógł obezwładnić agresywnego napastnika. Na miejsce zdarzenia wezwano patrol Policji z Hajnówki. Po przeprowadzonym badaniu okazało się, że kierowca jest nietrzeźwy i ma 2,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyźni zostali przekazani funkcjonariuszom Policji, którzy będą prowadzić dalsze czynności w sprawie. Od obu została pobrana krew w celu potwierdzenia czy byli pod wpływem środków odurzających.
Polacy odpowiedzą teraz przed sądem za znieważenie i czynną napaść na funkcjonariuszy, a kierowca za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.