Kapitan Straży Granicznej Łukasz Lewczuk wspina się od wielu lat, należy również do Klubu Wysokogórskiego Warszawa. Na początku października br. wyruszył w Himalaje, by stanąć na szczycie Ama Dablam. W ubiegłym tygodniu tj. we wtorek (24 października) zrealizował swój plan. Po około siedmiu godzinach wspinaczki, tuż po wschodzie słońca udało mu się dotrzeć na sam szczyt Ama Dablam.
Ama Dablam - szczyt w Nepalu w paśmie Himalajów. Jeden z najbardziej charakterystycznych szczytów w okolicy Mount Everestu. Dla Tybetańczyków i miejscowych Szerpów góra ta ma znaczenie mistyczne. W miejscowym języku Ama oznacza matkę, a Dablam - klejnot, czyli "Klejnot Matki" lub "Matczyny klejnot".
Jest to szczyt niełatwy do zdobycia, tym bardziej gratulujemy naszemu koledze.